Budowa tunelu pod Świną: rozpoczęto tworzenie wyjść ewakuacyjnych!

Budowa tunelu pod Świną wkroczyła w kolejny, być może najtrudniejszy etap. Rozpoczęto mrożenie gruntu — ta operacja ma ułatwić bezpieczne drążenie gruntu pod budowę wyjść ewakuacyjnych. Proces zajmie co najmniej sto dni.

Budowa wyjść ewakuacyjnych

Tunel pod Świną połączy wyspy Uznam i Wolin, a to oznacza, że będzie ciągnął się około 1,5 km. Aby podróżowanie tunelem było bezpieczne, konieczne jest utworzenie wyjść ewakuacyjnych, których dla tej inwestycji zaplanowano sześć. Jak podaje realizator przedsięwzięcia, ten etap budowy będzie jednym z najtrudniejszych. Drążenie tunelów w zamrożonym gruncie zajmie też trochę czasu, ponieważ sam proces mrożenia jest długi i wymaga precyzji.

Część dróg ewakuacyjnych będzie biegła poza obudową samego tunelu, przez co konieczne jest wiercenie w gruncie. Zamrożenie gruntu umożliwia bezpieczne wydrążenie wyjść ewakuacyjnych. Proces jest podzielony na dwa etapy: mrożenie wstępne, które potrwa około 40 dni i da możliwość rozpoczęcia prac. Drugim etapem jest dalsza budowa, podczas której grunt wciąż będzie zamrażany. Ta część potrwa około 100 dni.

Kiedy oficjalne otwarcie tunelu pod Świną?

Ta inwestycja wzbudza emocje już od wielu miesięcy! Wszyscy są ciekawi, jak to będzie i kiedy wreszcie będzie można przejechać się nowym tunelem, który połączy wyspy Wolin i Uznam z centrum miasta. Ma być wygodniej i sprawniej, chociaż co do tego niektórzy mają wątpliwości. Niektórzy obawiają się o przyszłość przeprawy promowej w Świnoujściu. Inni martwią się korkami. Przeważają jednak pozytywne nastroje.

Warto wspomnieć, że przejazd tunelem będzie bezpłatny. A kiedy przyjdzie czas na oficjalne otwarcie? Wiadomo już, że budowa tunelu nie odbywa się zgodnie z planem. Opóźnienia zdarzają się jednak prawie zawsze i wiele wskazuje na to, że wykonawca wyrobi się ze zleceniem do końca 2022 roku. Oficjalne otwarcie zaplanowano natomiast na wrzesień. Jak będzie w praktyce, przekonamy się za kilka miesięcy!