Niemcy celebrowali święto państwowe w Świnoujściu

Nie jest tajemnicą, że Niemcy uwielbiają przyjeżdżać do nadmorskich miejscowości w Polsce. Mimo że nasi zachodni sąsiedzi także mogą pochwalić się wieloma atrakcjami turystycznymi, to jednak wolą nasze atrakcje. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż wszystkie narody chętniej odwiedzają zagraniczne miejscowości. Tym razem jednak ilość niemieckich turystów w Świnoujściu zaskoczyła wszystkich.

Zakorkowany poniedziałek w Świnoujściu

Znużeni perspektywą poniedziałku Polacy tłumnie zmierzali do pracy lub szkoły. Ku powszechnemu zdziwieniu, miejskie drogi były przepełnione samochodami zarejestrowanymi w Niemczech. Mnóstwo podróżujących Niemców pojawiało się także na przeprawach promowych. I chociaż widok Niemców w Świnoujściu nikogo nie dziwi, to jednak tak liczne grono odwiedzających naraz, i to w nudny poniedziałek 3 października, zdziwiło każdego.

Zdziwieni mieszkańcy Świnoujścia doświadczyli w poniedziałek korków, których nie było przez całe wakacje. Ogromna ilość dodatkowych aut sparaliżowała ulicę Grunwaldzką. Duże był również kolejki do przeprawy promowej. Polacy zastanawiali się, jaka jest przyczyna tej niecodziennej niespodzianki.

Dlaczego w Świnoujściu pojawiło się tak wielu niemieckich turystów?

Okazuje się, że Niemcy obchodzą 3 października święto narodowe. Dzień Jedności Niemiec upamiętnia historyczne wydarzenie, jakim było ponowne połączenie RFN z NRD w 1990 roku. Najwyraźniej wiele osób postanowiło spędzić to radosne święto w Polsce. I chociaż korki bez wątpienia wymęczyły kierowców (polskich i niemieckich), to miłe, że Świnoujście cieszy się taką popularnością. To oznacza, że miasto rozwija się w dobrym kierunku, a jego oferta jest doskonale widoczna także za granicą.

Może Cię zainteresować: https://www.pomorzanin.pl/wakacje-nad-morzem-z-dziecmi-ktore-miejsce-wybrac/.