Dyskusje na linii Polska-Niemcy dotyczące budowy Głębokowodnego Terminala Kontenerowego w Świnoujściu

Dyskusje na linii Polska-Niemcy dotyczące budowy Głębokowodnego Terminala Kontenerowego w Świnoujściu

Polska, jako kraj o szybko rozwijającej się gospodarce, stara się umacniać swoją pozycję na arenie międzynarodowej, w tym na rynku transportowym. Jednym z istotnych elementów tych działań jest plan budowy Głębokowodnego Terminala Kontenerowego w Świnoujściu. Projekt ten, jednakże, napotyka na przeciwności niemieckich przedsiębiorców działających w mieście Rostock. Krytykę tą podkreśla niemiecki dziennik „Ostsee Zeitung”.

„Ostsee Zeitung”, popularne niemieckie medium, relacjonowało niezadowolenie biznesmenów z Rostocku, którzy uważają, że planowany terminal w Świnoujściu nie respektuje wystarczająco unijnych standardów ochrony środowiska. Tymczasem za tą krytyką wyraźnie kryją się obawy o utratę dominującej pozycji przez niemieckie porty. Przeciwko takim oskarżeniom stanęła Weronika Gocłowska, rzeczniczka prasowa Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, zapewniając, że „zarzuty są bezpodstawne”.

Weronika Gocłowska, reprezentując polską stronę, podkreśliła, że każde z państw musi przestrzegać tych samych unijnych regulacji prawnych. W jej wypowiedzi znalazły się odniesienia do przepisów dotyczących ochrony środowiska, jak również wszelkich procedur związanych z realizacją takich projektów, w tym rozmów transgranicznych z niemieckimi partnerami. Wszystkie te kroki są podejmowane zgodnie z prawem UE. Dlatego też, jak zapewniła Gocłowska, Polska przestrzega tych samych standardów prawnych co Niemcy.