Strefa Płatnego Parkowania utrzyma komunikację autobusową w Świnoujściu?
Nie jest tajemnicą, że transport publiczny pochłania sporo pieniędzy z budżetów gmin. Niektóre samorządy rezygnują z utrzymywania komunikacji zbiorowej, przez co mieszkańcy skazani są na prywatnych przewoźników. A kiedy prywatni przewoźnicy rezygnują, co zdarza się ostatnio często, mieszkańcy zmagają się z wykluczeniem komunikacyjnym. W Świnoujściu tak być nie może. Burmistrz miasta podzielił się z dziennikarzami informacją o przejęciu wpływów ze Strefy Płatnego Parkowania przez Komunikację Autobusową. Wyjaśniamy, co to oznacza.
Komunikacja Autobusowa utrzyma się dzięki SPP?
Strefy Płatnego Parkowania to znakomity sposób na zwiększenie rotacji samochodów w popularnych częściach miast. Świnoujście rocznie otrzymuje około 4 mln zł ze SPP. Postanowiono, że z nowym rokiem prawo do tych wpływów przejmie Komunikacja Autobusowa w Świnoujściu. Utrzymanie transportu autobusowego kosztuje miasto ponad 7 mln zł rocznie, a SPP pozwoli te koszty zmniejszyć. Burmistrz Świnoujścia przyznał, że są miasta w Polsce, które tę strategię wdrożyły w życie.
Szacuje się, że w 2024 roku Komunikacja Autobusowa całkowicie przejmie płatne strefy parkingowe w Świnoujściu i będzie nimi zarządzać. Być może, w przyszłości nadzieje burmistrza spełnią się i do transportu zbiorowego nie trzeba będzie dopłacać.
Dlaczego komunikacja miejska nie utrzymuje się sama?
Mniejsze miasta w Polsce z reguły nie mają dobrze rozwiniętej komunikacji publicznej. Powodem tego jest stosunkowo mała ilość pasażerów, przez co wpływy z biletów są zbyt niskie, by wystarczyło na utrzymanie transportu. Z tego względu gminy dopłacają lub całkowicie finansują komunikację publiczną. Niedawno dofinansowania komunikacji zbiorowej zaproponował również rząd. Mimo to problem wykluczenia komunikacyjnego wciąż narasta.