Możliwy powrót niedzielnych zakupów w 2024 roku – oczekiwania polityków i przedsiębiorców
Jest prawdopodobne, że od 2024 roku handel w niedzielę zostanie przywrócony. Wynika to z deklaracji różnych grup politycznych, które mają szansę na stworzenie nowego rządu. Wielu przedsiębiorców również oczekuje na taką zmianę, mimo że przez ostatnie lata konsumenci przyzwyczaili się do braku możliwości robienia zakupów w niedzielę. „Rynek wydaje się potrzebować dodatkowego dnia handlu. Najnowsze statystyki sugerują spowolnienie w sektorze handlu detalicznego. Tymczasem centra handlowe tracą na popularności na rzecz handlu internetowego. Handel w niedziele może być bodźcem stymulującym ten sektor” – zaznacza Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej. Zastrzega jednak, że wszelkie decyzje muszą być podejmowane w porozumieniu z pracownikami.
Zgodnie z najnowszymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego, w 2022 roku z rynku zniknęło ponad 5 tysięcy sklepów. Statystyki pokazują jednocześnie rosnący trend dla dyskontów, supermarketów i hipermarketów. Oznacza to, że sektor małego, rodzinnego handlu detalicznego doświadcza największych zmian.
„Zakaz handlu w niedzielę pozwolił dyskontom i sieciom sklepów na zaostrzenie swojej polityki, co wpłynęło na nawyki zakupowe Polaków. W rezultacie, coraz więcej osób robi zakupy 'na zapas’, co prowadzi do marginalizacji małych sklepów spożywczych czy przemysłowych. Dla takich przedsiębiorców otwarcie sklepów w niedziele nie będzie problemem, a może nawet przyczynić się do bardziej równomiernego rozkładu ruchu klientów przez cały tydzień, dając im szansę na uczciwą konkurencję” – twierdzi Hanna Mojsiuk.
„Nie można zaprzeczyć, że handel coraz częściej przenosi się do sieci. Mniejsza liczba klientów w centrach handlowych, a niektóre sieci wycofują się z Polski. Uważamy, że przywrócenie handlu w niedzielę to dobry pomysł” – dodaje prezes Północnej Izby Gospodarczej.