Nowe ceny przeglądów samochodowych szokują kierowców! Zamiast 98 zł, aż 149 zł!

Nowe ceny przeglądów samochodowych szokują kierowców! Zamiast 98 zł, aż 149 zł!

Od 19 września 2025 roku Polskę objęły nowe, wyższe stawki za badania techniczne pojazdów. Dotychczasowy koszt przeglądu samochodu osobowego wynoszący 98 zł wzrósł do 149 zł. To najbardziej znacząca podwyżka od ponad dwóch dekad, która wpłynie na wszystkich właścicieli samochodów w kraju.

Podwyżki dla różnych typów pojazdów

Nowe taryfy nie ograniczają się jedynie do samochodów osobowych. Motocykliści będą musieli zapłacić 94 zł, w porównaniu do wcześniejszych 62 zł. Z kolei właściciele pojazdów z instalacją LPG muszą przygotować się na wydatki przekraczające 240 zł. W przypadku ciężarówek i autobusów kwoty te są jeszcze wyższe, sięgając nawet 269 zł za jedno badanie techniczne.

Przyczyny wzrostu cen

Ministerstwo Infrastruktury wskazuje, że przez ostatnie dwadzieścia lat stawki nie ulegały zmianom, a obecna sytuacja ekonomiczna, w tym wzrost kosztów energii, płac i utrzymania stacji diagnostycznych, wymusiła podwyżki. Mimo to wielu kierowców wyraża swoje niezadowolenie, nazywając nowe opłaty „dodatkowym podatkiem od posiadania samochodu”. Krytyczne opinie pojawiają się licznie na forach motoryzacyjnych.

Konsekwencje dla kierowców

Dla milionów Polaków posiadanie pojazdu staje się coraz większym obciążeniem finansowym. Nie tylko koszty paliwa, ubezpieczenia i napraw, ale teraz także regularne przeglądy techniczne znacząco wpływają na domowy budżet.

Ryzyko jazdy bez ważnego przeglądu

Eksperci alarmują, że nowe opłaty mogą doprowadzić do wzrostu liczby kierowców jeżdżących bez ważnych badań technicznych. To z kolei może mieć poważne konsekwencje zarówno dla bezpieczeństwa na drogach, jak i dla samych właścicieli pojazdów, którzy narażają się na kary finansowe.

Co każdy kierowca powinien wiedzieć?

Dla wszystkich zmotoryzowanych nowe stawki za przeglądy to temat budzący emocje. Warto, aby każdy właściciel pojazdu był świadomy aktualnych kosztów wizyty na stacji diagnostycznej i planował swój budżet z uwzględnieniem tych wydatków.