Wybuch pieca zabrał im cały dobytek!
Nie wszyscy mieli okazję świętować 31 grudnia. Wejście w Nowy Rok okazało się dla pewnej rodziny ze Świnoujścia naprawdę tragiczne. Rodzice z szóstką dzieci nie sądzili, że w kilka minut stracą wszystko. Mają jednak ogromne szczęście, że żyją.
Nagły wybuch pieca. Huk słyszała cała dzielnica
Do tragicznego zdarzenia doszło w dzielnicy Ognica w Świnoujściu. Noc z 31 grudnia na 1 stycznia zapamiętają wszyscy jej mieszkańcy. Głośny huk rozdarł przestrzeń i nie dało się go pomylić z fajerwerkami. Wiele osób sądziło, że w pobliżu wybuchła butla z gazem. Wszyscy zaczęli się zastanawiać, czy nie ma ofiar śmiertelnych.
Do tragedii doszło w jednym z domów. Wybuchła nie butla, a piec. Rodzinie na szczęście udało się opuścić budynek na czas, jednak szaleńczy ogień rozprzestrzeniał się w strasznym tempie. Wkrótce strawił wszystko, co rodzina posiadała.
Na miejscu szybko pojawiło się 6 zastępów straży pożarnej, jednak pożar całkowicie zniszczył budynek. Wybuch uszkodził również strop, przez co konieczne są zaawansowane prace remontowe, na które rodzina nie ma pieniędzy.
Ludzie natychmiast ruszyli z pomocą
Tragedie pokazują prawdziwą naturę ludzi. Zdecydowana większość nie jest obojętna na los innych i tak było również w tym przypadku. Poszkodowana rodzina od razu otrzymała pomoc. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej od razu zorganizował internetową zbiórkę i zadbał o pomoc w zorganizowaniu noclegu dla rodziny.
W pomoc zaangażowali się także mieszkańcy Świnoujścia. Wsparcie napływało z różnych stron, ludzie zaczęli przynosić ubrania, zabawki, artykuły higieniczne i jedzenie. Natychmiastowa pomoc i słowa pociechy sprawiły, że ośmioosobowa rodzina dobrze radzi sobie z tragedią. Mimo że z pogorzeliska ocalało jedynie kilka zdjęć, rodzina nie traci nadziei na odbudowanie swojego miejsca do życia.
Przy okazji tej sprawy zachęcamy do robienia regularnych przeglądów pieców gazowych oraz wentylacji. Gaz jest bardzo niebezpieczny, dlatego wszelkie awarie warto wykrywać i natychmiast naprawiać.